Profilaktycznie zaleca się stosowanie dolnych dawek, a leczniczo górnych. U ludzi chorych w zależności od przebiegu choroby miód może być przyjmowany z odpowiednimi lekami. Obecna w miodzie acetylocholina obniża ciśnienie i poprawia krążenie krwi.
Artykuł opublikowano w Lubuskich Aktualnościach Rolniczych nr 12/2007
Co warto wiedzieć o miodzie?
Miód dojrzały, świeżo odwirowany z plastrów, jest gęstą cieczą, którą cechuje pewna lepkość. Ciężar właściwy (gęstość) miodu waha się, w zależności od procentu zawartej w nim wody od 1,380 do 1,450 mg/m3.
Świeży miód tzw. patoka jest płynnym przesyconym roztworem cukrów i dlatego po pewnym czasie zaczyna przechodzić w fazę stałą, czyli krystalizować. Szybkość krystalizacji zależy od stopnia przesycenia, tzn. stosunku glukozy do fruktozy i od temperatury otoczenia. Im większa jest zawartość cukrów w miodzie oraz mniejszy procent wody tym szybciej miód krystalizuje. Miód skrystalizowany można upłynnić przez trzymanie go w podwyższonej temperaturze, która nie powinna przekraczać 45 stopni C. Wyższa temperatura będzie powodować niszczenie aktywności inhibinowej (bakteriostatycznej) oraz eliminowanie enzymów, hormonów
i innych substancji występujących w miodzie.
Miód pszczeli zawiera dużo cukrów takich, jak: glukoza i fruktoza. Glukoza już w czasie przemieszczania się przez przewód pokarmowy przechodzi bezpośrednio do krwi.
Fruktoza przechodzi do wątroby i jest odkładana w postaci glikogenu. Obecna w miodzie acetylocholina obniża ciśnienie i poprawia krążenie krwi.
Cholina wywiera działanie ochronne na wątrobę, zwłaszcza przy zatruciach. Jony metali zawarte w miodzie takie, jak: magnez, kobalt i żelazo stymulują produkcję czerwonych ciałek krwi. Miód obniża toksyczne działanie alkoholu, nikotyny, a także używek, takich, jak, kawa czy herbata.
Lekarze zalecają systematyczne spożywanie miodu przez mieszkańców wielkoprzemysłowych aglomeracji oraz pracowników narażonych na kontakt z metalami ciężkimi. Doktor Stojko proponuje spożywanie miodu według następujących dawek:
- niemowlęta – 7 g dziennie
w dwóch dawkach,
- dzieci od 4 do 6 lat – 10-40 g dziennie w dwóch dawkach,
- dorośli – 40-60 g dziennie w dwóch dawkach.
Profilaktycznie zaleca się stosowanie dolnych dawek, a leczniczo górnych. U ludzi chorych w zależności od przebiegu choroby miód może być przyjmowany z odpowiednimi lekami:
- aby wzmocnić organizm w jego walce z zarazkami,
- aby ułatwić asymilację i trawienie innych środków spożywczych,
- przy niedoczynnościach, osłabieniach, w stanach wyczerpania fizycznego, szczególnie u dzieci, które bardzo dobrze reagują na ten produkt.
W miodzie, który pszczoły znoszą do ula znajdują się w niewielkich ilościach olejki eteryczne i flawonoidy, pochodzące z nektaru i propolisu. Na obszarze województwa lubuskiego pszczelarze pozyskują miód rzepakowy, akacjowy, lipowy, gryczany, wielokwiatowy, wrzosowyi ze spadzi liściastej. Miody te mają swój specyficzny smak oraz różnorodną barwę. Miody wiosenne wykazują niewielką kwasowość. Charakteryzują się stosunkowo niską aktywnością enzymów. Miody te są także ubogie w sole mineralne. Miód akacjowy wyróżnia się wyższą zawartością sacharozy – średnio 7,7%, miód z sadów – średnio 4,3, a miód rzepakowy – 1,0%.
O jakości kupowanego miodu możemy się przekonać tylko po jego przebadaniu laboratoryjnym. Polska norma na miód pszczeli PN-88/A-77626 stawia miodom wysokie wymagania fizykochemiczne:
- zawartość wody w miodzie nie może być wyższa niż 20%. W praktyce nie powinna przekraczać 17-18%, wtedy mamy pewność, że miód nie będzie fermentował;
- zawartość cukrów redukujących nie powinna być niższa: dla miodów nektarowych 70%, dla miodów nektarowo-spadziowych – 65% i dla miodów spadziowych – 60%.
Miód uważany jest za stabilny produkt, który nie wymaga specjalnej obróbki przed spożyciem. Nie jest on podatny na rozwój mikroorganizmów, z wyjątkiem drożdży, kiedy zawiera więcej niż 17% wody. Długie przechowywanie miodu powoduje stopniowy zanik zapachu, powolne ciemnienie oraz zmianę jego smaku. Zmiany te zachodzą bardzo powolii możemy je zauważyć po kilku latach przechowywania.
Czy można domowym sposobem wykryć zafałszowanie miodu?
W praktyce nie ma prostych sposobów na wykrycie zafałszowania miodu sacharozą, skrobią, dekstrynami, syropem ziemniaczanym, sztucznym miodem czy melasą. Na każdy rodzaj zafałszowania trzeba wykonać oddzielną próbę. Chcąc sprawdzić zafałszowanie miodu trzeba posłużyć się metodami laboratoryjnymi. W związku z tym, że w supermarketach znajdują się duże partie letniego miodu, bardzo często niewiadomego pochodzenia, radziłbym ostrożność przy zakupach. Jednocześnie zachęcam do kupowania miodu bezpośrednio u pszczelarzy, którzy cieszą się dobrą opinią i uczciwym podejściem do produkcji i konfekcjonowania miodu. Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat nie spotkałem się ze skargami na naszych pszczelarzy i na ich produkty.
Literatura: Hodowla Pszczół, Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne 1983 r.
Stanisław Dubiel