- Lubuski Ośrodek Doradztwa Rolniczego, Kalsk 91, 66-100 Sulechów,
- Oddział w Lubniewicach, Glisno 123, 69-210 Lubniewice

(+48) 68 385 20 91
sekretariat@lodr.pl

Super User
Kategoria:

Rzepak - szkodniki


Artykuł opublikowano w Lubuskich Aktualnościach Rolniczych nr 9/2005


Rzepak jest bardzo wymagającą rośliną uprawną. Reaguje ujemnie na każdy popełniony błąd agrotechniczny. Już w okresie jesiennym plantacjom rzepaku zagrażają liczne szkodniki i choroby. Do najgroźniejszych można zaliczyć: pchełkę rzepakową, chowacza galasówka, gnatarza rzepakowca, suchą zgniliznę kapustnych. Szkodniki i choroby występujące w okresie jesieni mogą spowodować znaczne szkody, szczególnie jeżeli jesień jest długa i ciepła oraz zmniejszają odporność rzepaku na mrozy.

Pchełka rzepakowa - owad ten może powodować znaczne szkody. Szczególnie niebezpieczne jest jesienne żerowanie larw w wierzchołkowej części rośliny, gdyż powoduje uszkodzenia stożka wzrostu i osłabienie roślin, zmniejszając ich odporność na mrozy, a przy żerowaniu 2-3 larw na 1 roślinie rzepak często ginie. Szkody są szczególnie wyraźne po zimie łagodnej. W mroźne zimy rzepak uszkodzony przez pchełki ginie, giną również larwy pchełki co w znaczny sposób ogranicza ich występowanie w latach następnych. Najlepszym zabezpieczeniem plantacji przed żerowaniem pchełek jest zaprawianie nasion rzepaku zaprawami mającymi działanie owadobójcze.  W przypadku masowego pojawu pchełek należy wykonać oprysk insektycydem.

Chowacz galasówek - chrząszcz ten wykazuje dwa główne rytmy aktywności biologicznej. Jesienny - u chrząszczy późno wylęgłych - wówczas zimują larwy i wiosenny -  u chrząszczy wylęgłych późną wiosną, które zimowały jako osobniki dorosłe, fizjologicznie niedojrzałe. Największe szkody wyrządzają larwy. Samica składa jaja do tkanki szyjki korzeniowej, a wylęgła larwa wyżera w niej komorę. Tkanka rośliny podrażniona wydzielinami samicy rozrasta się i tworzy półkoliste wyrośla, tzw. galasy. Często wyrośla spowodowane obecnością kilku jaj w szyjce korzeniowej zlewają się razem i tworzą duże guzy. Powoduje to osłabienie wzrostu rośliny i zmniejsza jej mrozoodporność. Zwalczanie polega na zaprawianiu nasion i ewentualnym oprysku przy masowym pojawie szkodnika.

Gnatarz rzepakowiec - szkody wyrządzają larwy tej błonkówki. Samica składa jaja rozsuwając skórkę liścia wzdłuż brzegów. Po 12 dniach wylęgają się larwy. Żerują początkowo na dolnej stronie liści, najczęściej na najniżej położonych. Larwy są żarłoczne i wygryzają w liściach najpierw małe dziurki, a następnie zjadają całą blaszkę liściową, pozostawiając jedynie grubsze nerwy. Przy licznym pojawie, w ciągu kilku dni niszczą całe pole powodując gołożery. Zwalczanie polega na opryskiwaniu plantacji insektycydami, gdy larwy są jeszcze młode. Należy zwrócić uwagę, że młode larwy są mało widoczne, toteż trudno zauważyć objawy ich żerowania. Długa i ciepła jesień przedłuża okres ich żerowania i zwiększa wyrządzane szkody. W ostatnich latach można było obserwować większe nasilenie występowania szkodnika.

Sucha zgnilizna kapustnych - choroba ta coraz częściej występuje na plantacjach rzepaku. Charakterystyczne objawy to: wystąpienie jasnobrunatnych plam z obwódką na liściach i liścieniach, podłużnych (do kilku cm) często obejmujących cały obwód plam na łodygach oraz nekrozy szyjki korzeniowej, która przechodzi w bardziej lub mniej głębokie uszkodzenia korzenia głównego. Zwalczanie choroby polega na stosowaniu właściwego zmianowania, wysiewie nasion kwalifikowanych, zwalczaniu szkodników powodujących ranienie roślin oraz chemicznej ochronie poprzez opryskiwanie roślin w momencie wystąpienia pierwszych objawów choroby.

W okresie jesieni coraz częściej stosowanymi na plantacjach rzepaku są opryski fungicydami Caramba 60 SL lub Horizon 250 EW, które poza działaniem grzybobójczym wpływają na rozwój rzepaku. Opryskane rośliny wytwarzają większy system korzeniowy a szyjka korzeniowa jest blisko ziemi. Zwiększa to odporność roślin rzepaku na niskie temperatury. Zastosowanie tych preparatów jest szczególnie korzystne na plantacjach wybujałych.

Okres wiosenny jest bardzo ważny w uprawie rzepaku. Wykonane  w tym czasie zabiegi pielęgnacyjne, nawożenie i ochrona przed szkodnikami mają decydujący wpływ na plonowanie, a tym samym na ekonomiczny efekt uprawy tej rośliny. Po okresie zimowym należy ocenić stan przezimowania plantacji. Jest to konieczne do podjęcia decyzji  o ewentualnej likwidacji plantacji oraz do określenia wysokości nawożenia azotowego i dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Stan plantacji uważa się za dobry, jeżeli na 1 m2 znajduje się 50 i więcej zdrowych roślin rzepaku. Nieco gorszy stan plantacji to 40 roślin/m2 (z takiej plantacji możliwe jest jednak uzyskanie dobrego plonu). Plantacje, na których pozostało 25 - 35 roślin/m2 można pozostawić, o ile rośliny rozmieszczone są równomiernie i dobrze są rozrośnięte.

Z takich plantacji zazwyczaj osiąga się niższe plony. Pola, na których pozostało poniżej 20 roślin/m2 oraz występują łysiny pozbawione zdrowych roślin należy zlikwidować, gdyż nie gwarantują uzyskania opłacalnego plonu. Na plantacjach uszkodzonych przez mróz dobre efekty daje bronowanie. Zabieg ten spulchnia glebę, usuwa uszkodzone rośliny i części roślin, a przeprowadzony przy optymalnej wilgotności niszczy większą część chwastów. Plantacje zdrowe, nie uszkodzone przez mróz nie wymagają bronowania.

Jednym z najważniejszych zabiegów wykonywanych wiosną, a mającym ogromny wpływ na wysokość plonu jest nawożenie azotowe. Rzepak ozimy potrzebuje do uzyskania wysokiego plonu dużych ilości azotu. Wysokość pogłównej dawki azotu określamy na podstawie zakładanego plonu nasion, stanu plantacji po zimie, jakości stanowiska w zmianowaniu. Przeciętnie na plantacjach produkcyjnych stosuje się dawki od 120-200 kg N/ha. Wyższe dawki 160-200 kg N/ha stosujemy na plantacjach, które dobrze przezimowały, ale posiane były na słabszych stanowiskach po zbożach. Rzepak posiany na stanowiskach dobrych, np. po motylkowych drobnonasiennych, strączkowych zadowoli się dawką 140-160 kg N/ha. Na plantacjach znacznie przerzedzonych przez mrozy, ale rokujących uzyskanie dobrych plonów stosujemy dawki w wysokości 140-180 kg N/ha. Stosowanie dawek przekraczających 200 kg N/ha najczęściej jest ekonomicznie nieuzasadnione.

Tak wysokie dawki nawozów azotowych najlepiej jest podzielić na dwie części. Pierwszą część w wysokości 60-70% całkowitej dawki stosujemy w momencie ruszenia wegetacji, pozostałą część w okresie wytwarzania pąków, co występuje zazwyczaj po 10-14 dniach od zastosowania pierwszej dawki. W okresie ruszania wegetacji azot stosujemy w postaci saletry amonowej, a późniejszą dawkę w postaci saletry amonowej lub mocznika. Przy stosowaniu wysokich dawek azotu zaleca się dokarmianie dolistne mikroelementami. Zabieg ten można połączyć ze stosowaniem środków ochrony roślin zwalczających szkodniki rzepaku.

Rzepak w okresie wiosennym atakowany jest przez szkodniki i choroby, a straty w plonie na plantacjach, gdzie zaniechano ochrony chemicznej mogą dochodzić do 50 i więcej procent. Pierwszymi pojawiającymi się na plantacjach rzepaku szkodnikami są chowacz brukwiaczek i chowacz czterozębny, następnie pojawia się słodyszek rzepakowy. Najgroźniejszym z nich jest chowacz brukwiaczek. Pojawia się na plantacjach rzepaku najczęściej w marcu, gdy przez kilka dni utrzymuje się temperatura 6-9°C. Samica składa jaja w młode łodygi, a wylęgające się z nich larwy rozpoczynają w nich żerowanie, co wywołuje ich deformację. W łodygach powstają początkowo spękania, później puste komory. Łodygi ulegają staśmieniu lub nieregularnym nabrzmieniom, wyginają się zygzakowato. W rejonach częstego występowania szkodnika należy przeprowadzić zabiegi zapobiegawczo, gdy temperatura wzrośnie do około 9°C. Zalecane preparaty do zwalczania chowacza brukwiaczka to np. Alfamor 050 SC, Alfazot 050 EC, Alphaguard 10 EC, Ammo 250 EC, Cyperkil 25 EC, Decis 2,5 EC, Enolofos 500 EC, Fury 100 EC, Karate 025 EC, Nurelle D 550 EC i inne.

Kolejnym groźnym szkodnikiem rzepaku jest słodyszek rzepakowy. Jest to chrząszcz długości około 2,5 mm, czarny z granatowym lub zielonym połyskiem. Szkody powodują głównie chrząszcze uszkadzające pąki kwiatowe. Chrząszcze żerujące w okresie wczesnego rozwoju pąków powodują większe zniszczenia niż żerujące na wyrośniętych pąkach. Do zwalczania słodyszka rzepakowego stosujemy te same preparaty jak przy zwalczaniu chowacza brukwiaczka.

Wykonując zabiegi ochrony roślin na plantacjach rzepaku, należy przestrzegać określonych zasad, aby uniknąć zatrucia pszczół oblatujących plantacje. Należy ściśle przestrzegać wysokości zalecanych dawek środków ochrony roślin, stosować preparaty nieszkodliwe dla pszczół, wybierać środki o najkrótszym okresie prewencji dla pszczół oraz wykonywać zabiegi poza godzinami oblotów pszczół. Postępowanie takie umożliwia ochronę plantacji przed szkodnikami i zarazem chroni pszczoły zapylające rzepak.

Rzepak wykazuje tendencje do pękania łuszczyn i osypywania się nasion w okresie dojrzewania pod wpływem warunków atmosferycznych i pracy maszyn żniwnych. Wybór właściwej pory i sposobu zbioru oraz prawidłowe przygotowanie plantacji pozwala do minimum ograniczyć straty nasion. Rzepak w zależności od sposobu zbioru zbieramy w fazie dojrzałości technicznej lub pełnej.  W fazie dojrzałości technicznej łan rzepaku zmienia barwę z zielonej na żółtozieloną. Łuszczyny są jeszcze miękkie, nie pękają, po wygięciu ich w kształt litery V pękają szwy i ukazują się nasiona, ale nie wypadają. Nasiona są już wykształcone prawidłowo, zielone z brunatnymi przebarwieniami po bokach lub całe brunatne. Część nasion na niższych piętrach jest jeszcze zielona. Rozcierane lekko na dłoni nie rozpadają się na połowy. Wilgotność nasion w tej fazie jest poniżej 40%. Dojrzałość pełna charakteryzuje się brunatnoszarym kolorem łanu. Łuszczyny są twarde, nasiona są w pełni wykształcone, czarne z połyskiem. Wilgotność nasion w tej fazie jest zazwyczaj poniżej 20%.

Przed przystąpieniem do zbioru rzepaku, chcąc uniknąć nadmiernych strat nasion spowodowanych pękaniem łuszczyn, należy odpowiednio przygotować plantację. W zależności od stanu plantacji wykonujemy zabiegi przeciwko osypywaniu się nasion lub desykację.

Zabieg przeciwko osypywaniu się nasion rzepaku przy zbiorze jednoetapowym wykonujemy preparatem Nu Film 96 EC w dawce 0,7 l/ha lub Spodnam 555 SC w dawce 1,2 l/ha w okresie gdy większość łuszczyn ma kolor żółtozielony, a zginane w kształt litery V lekko pękają nie wyrzucając nasion. Przypada to najczęściej na 2-3 tygodnie przed zbiorem. W przypadku desykacji plantacji stosujemy preparat Spodnam 555 SC w dawce 0,6 l/ha, gdy łuszczyny są elastyczne, zginane w kształt litery V lekko pękają i wypadają z nich pojedyncze nasiona. Oprysk wykonujemy na 2-3 tygodnie przed zbiorem Przy zbiorze dwuetapowym stosujemy preparat Spodnam 555 SC w dawce 0,6 l/ha na 2-3 tygodnie przed zbiorem i następnie drugi oprysk do 24 godzin po zebraniu na pokosy w dawce 0,75 l/ha.

Desykację plantacji wykonujemy w przypadku nadmiernego zachwaszczenia plantacji, mogącego utrudnić zbiór i spowodować zwiększone straty nasion. Desykację wykonujemy preparatami: Basta 150 SL lub Basta 200 SL w dawce 2,5 l/ha w momencie, gdy około 90% nasion w środkowej części plonującego pędu ma barwę czerwonobrunatną, co przypada na około 8 -10 dni przed zbiorem lub preparatem Reglone 200 SL w dawce 2-3 l/ha lub Reglone Turbo 200 SC w dawce 1,5-2 l/ha, gdy 70% łuszczyn nabiera barwy żółtawej, a nasiona są brązowe, co przypada na około 4-5 dni przed zbiorem.

Zbiór rzepaku możemy wykonać na dwa sposoby. Jednoetapowo kombajnem zbożowym lub dwuetapowo, kosząc najpierw rzepak kosiarką pokosową na pokosy,
a następnie po doschnięciu zbieramy go kombajnem. Zbiór dwuetapowy rozpoczynamy, gdy rzepak jest w fazie dojrzałości technicznej kosząc go na pokosy. Rośliny kosimy wysoko jednakże poniżej pierwszych odgałęzień z łuszczynami. Wysokie ściernisko zapewnia utrzymanie pokosu wysoko nad ziemią. Stwarza to dobre warunki do wysychania, co przy dobrej pogodzie następuje po 5-7 dniach. Następnie zbieramy doschnięty rzepak kombajnem wyposażonym w podbieracz pokosów. Przy tym sposobie zbioru uzyskujemy nasiona suche, o wyrównanym stopniu dojrzałości, nie wymagające dosuszania oraz ułatwia zbiór w dużych gospodarstwach ze względów organizacyjnych. Metoda ta jest jednak bardziej energo- i pracochłonna, wymaga posiadania kosiarki pokosowej oraz obciążona jest większymi stratami nasion. Zbiór jednoetapowy wykonujemy, gdy rzepak osiągnie dojrzałość pełną, kosząc go „z pnia” kombajnem zbożowym. W celu ograniczenia strat nasion, kombajn powinien być wyposażony w adapter wydłużający podłogę zespołu żniwnego o 40-50 cm i aktywny listwowy rozdzielacz łanu. Ten sposób zbioru jest mniej energo- i pracochłonny, mniejsze są również zazwyczaj straty nasion, jednakże nasiona są nierównomiernie dojrzałe i najczęściej wymagają dosuszenia przed składowaniem.

 

 

Jan Soloch
LODR Oddział Lubniewice