Pierwszym i najważniejszym z zabiegów, jakie należy wymienić jest nawożenie naturalne mające na celu dostarczenie materii organicznej będącej głównym źródłem składników pokarmowych dla organizmów żyjących w glebie.
Artykuł opublikowano w Lubuskich Aktualnościach Rolniczych nr 2/2007
Poprawianie żyzności gleb lekkich
Rozważania na temat poprawy żyzności jakiejkolwiek gleby należałoby rozpocząć od postawienia sobie pytania co rozumiemy pod tym pojęciem. Na ten temat powstało już wiele definicji, ale podsumowując je, można całość zawrzeć w stwierdzeniu że:
Żyzność gleby - jest to zespół fizycznych, chemicznych i biologicznych właściwości gleby, zapewniających roślinom odpowiednie warunki wzrostu i rozwoju. Zależy ona od zasobności, budowy profilu glebowego oraz biochemicznych i biofizycznych właściwości całej gleby i poszczególnych jej poziomów genetycznych.
W warunkach naturalnych żyzność jest wynikiem procesu glebotwórczego i zależy od takich czynników, jak zawartość w glebie koloidów glebowych, związków mineralnych, próchnicy oraz drobnoustrojów. Istotną sprawą jest tutaj to, że żyzność jest cechą zmienną, tzn. że warunki jakie panują w danej chwili w środowisku mają wpływ na jej zwiększenie lub zmniejszenie, jako taka jest również podatna na różne zabiegi rolnicze, dzięki czemu możemy na nią wpływać powodując jej polepszenie.
Glebami lekkimi nazywamy te, w których zawartość części spławialnych nie przekracza 20%, wytworzyly się one z piasków gliniastych lub piasków luźnych; ze względu na niedużą zwięzłość i małą przyczepność nie stawiają one dużego oporu podczas uprawy.
Do największych wad gleb lekkich należą: wysoki udział piasku, niski udział części ilastych oraz gliniastych, a także niedostateczna pojemność wodna i na poprawienie właśnie tych właściwości ukierunkowano prace na tych glebach.
Pierwszym i najważniejszym z zabiegów, jakie należy wymienić jest nawożenie naturalne mające na celu dostarczenie materii organicznej będącej głównym źródłem składników pokarmowych dla organizmów żyjących w glebie. Dzięki materii organicznej tworzy (rozwija) się w glebie życie biologiczne; ma ona wpływ na strukturę gleby i jej własności chłonące. Możemy wyróżnić następujące sposoby dostarczania do gleby materii organicznej:
• z obornikiem,
• z gnojowicą,
• z nawozami zielonymi,
• ze słomą i innymi resztkami pożniwnymi.
Obornik - jest to jeden z najlepszych nawozów jakie można stosować i to bez względu na rodzaj gleb, odpowiednio przechowywany i stosowany wzbogaca glebę
w wiele istotnych elementów. Bardzo ważną sprawą jest konieczność jego przyorania po zastosowaniu, gdyż jest to istotny warunek dla jego prawidłowego wykorzystania, w przeciwnym wypadku będziemy mieć do czynienia z dużymi stratami (głównie N). Duże znaczenie ma głębokość przyorania, zbyt płytka grozi przesuszeniem gleby.
Gnojowica - mimo znacznie mniejszej zawartości materii organicznej również wnosi do gleby istotne ilości materii organicznej; zawartość makro- i mikroelementów jest różna w zależności od rodzaju użytej gnojowicy
Nawozy zielone - są to jedne z najlepszych nawozów ze względu na dostarczanie do gleby ogromnych ilości materii organicznej i to zarówno, gdy są używane jako poplony, jak też, gdy są plonem głównym. Poza materią organiczną rośliny motylkowe, a te właśnie głównie wykorzystuje się w tym celu, wnoszą dodatkowo do gleby azot wiązany przez bakterie brodawkowate żyjące na ich korzeniach. Należy oczywiście pamiętać, że rośliny motylkowe nie są jedynym rodzajem nawozu zielonego i można w tym celu wykorzystać także inne rośliny. Bardzo istotna jest konieczność ich późniejszego przyorania.
Słoma - jeśli będzie odpowiednio rozdrobniona i uwzględni się dodatkowo dawkę azotu przed jej przyoraniem, to również słoma i resztki pożniwne dostarczą do gleby pewną ilość materii organicznej, w pewnych źródłach autorzy twierdzą nawet, że odpowiednio zastosowana może dorównywać w niektórych przypadkach (ziemniaki) obornikowi.
Drugim ze sposobów na poprawienie żyzności gleby jest zmianowanie. Jest ono istotnie powiązane z dostarczaniem do gleby materii organicznej, gdyż nie da się ukryć, że bardzo ważne miejsce w płodozmianach zajmują rośliny motylkowe, o których wspomniano właśnie w tym kontekście.
Jak powszechnie wiadomo nie należy uprawiać parę lat z rzędu tej samej rośliny na jednym polu, gdyż powoduje to wyjaławianie gleby, wzrost zachwaszczenia oraz inne niekorzystne objawy, a w konsekwencji spadek plonu. Ze względu na warunki panujące na glebach lekkich rośliną dominującą są tu zboża, te zaś mają niekorzystny wpływ na strukturę gleby. W związku z tym podczas układania płodozmianu należy uwzględnić w nim w miarę możliwości rośliny, które wpłyną na poprawę struktury gleby, czyli rośliny motylkowe. Najkorzystniejsza z punktu widzenia gleby sytuacja jest taka, gdy przez cały rok gleba jest przykryta roślinnością co poza dostarczaniem do gleby azotu i materii organicznej pozwala jednocześnie chronić ją przed erozją, na którą gleby lekkie są szczególnie narażone. Do roślin najlepiej nadających się do płodozmianów na glebach lekkich zaliczyć należy w pierwszej kolejności łubin żółty wpływający zarówno na poprawę struktury gleby, jak też dostarczający jej azotu; poza nim wykorzystywane są również inne motylkowe, jak na przykład nostrzyk, wyka i seradela, ale tak samo jak w przypadku nawożenia organicznego można również wykorzystać rośliny inne niż motylkowe.
Kolejnym z zabiegów poprawiających żyzność gleb jest zadbanie o wprowadzenie na nich odpowiednich stosunków wodnych i zabiegów pozwalających na zwiększenie uwilgotnienia gleby. Mowa tu zarówno o zabiegach agrotechnicznych takich jak orka, podorywka i mechaniczna walka z zachwaszczeniem pola, jak też i całej gamie innych zabiegów pozwalających na dbanie o odpowiednie warunki wilgotnościowe, a niewymagających użycia maszyn rolniczych (np. fitomelioracja, agromelioracja). Zadbanie o odpowiednie nawilgotnienie gleb i niedopuszczanie do ich przesuszenia jest bardzo istotne ze względu na znaczne zagrożenie erozją (głównie powietrzna) na glebach lekkich. Należy o tym pamiętać podczas planowania wszystkich zabiegów agrotechnicznych na powierzchniach, gdzie mamy do czynienia z glebami lekkimi. Im mniej zabiegów tym w tym przypadku lepiej.
Ostatnim z zabiegów poprawiających żyzność gleb lekkich i nie tylko lekkich, jaki należałoby wymienić, jest wapnowanie. Jego zastosowanie wpływa na zwiększenie pojemności wodnej, poprawia przyswajalność składników dostarczanych z nawozami mineralnymi (N, P, K), a także wspomaga rozwój przydatnych w glebie drobnoustrojów i bakterii brodawkowych, istotnych przy wprowadzeniu międzyplonów. Odpowiednią formą wapna nadającą się na gleby lekkie jest wapno węglanowe, co wynika z jego wolniejszego, czyli bardziej rozłożonego w czasie działania. W celu ustalenia dawki jaką należy wysiać wskazane jest przeprowadzenie badań w Okręgowej Stacji Chemiczno-Rolniczej i następnie nawożenie na podstawie wyników, co pozwoli uniknąć błędów.
Warto również wziąć pod uwagę także zawartości w glebie innych składników, czyli zarówno makro- jak i mikroelementów, pamiętając o tym, że wszystkie te czynniki są ze sobą powiązane i nie można ich rozpatrywać osobno, ale zawsze jako element złożonego systemu, jakim jest gleba.
Podsumowując treść artykułu można stwierdzić, że gleby lekkie, mimo ich wad, nie są aż tak trudne w uprawie jak mogłoby się to na pierwszy rzut oka wydawać i jeśli tylko będzie się przestrzegać zbioru zasad ich uprawy, mogą dać satysfakcjonujący nas plon. Szczególnie należy tu jeszcze raz podkreślić konieczność dbałości o dostarczenie do gleby materii organicznej, jako czynnika decydującego o powodzeniu upraw na tego typu glebach.
Richard Szymański Okręgowa Stacja Chemiczno-Rolnicza w Gorzowie Wlkp. |