ZASMAKOWALIŚMY LUBELSKICH ZIÓŁ
W dniach 5-9 lipca 2021 r. zespół Sieci na Rzecz Innowacji w Rolnictwie zorganizował wyjazd studyjny pn. „Innowacje w uprawie, przetwórstwie i dystrybucji lubelskich ziół oraz dobre praktyki mazowieckich pszczelarzy”.
Pierwszym przystankiem na naszej trasie było gospodarstwo ekologiczne Państwa Ewy i Petera Stratenwerthów w Grzybowie - laureata I miejsca w konkursie ogólnopolskim na „Najlepsze Gospodarstwo Ekologiczne” w 2020 r. Pani Ewa podczas krótkiej prezentacji opowiedziała nam o historii gospodarstwa oraz jego funkcjonowaniu. W gospodarstwie uprawiane są zboża oraz utrzymywane jest niewielkie stado kóz i krów z przeznaczeniem na mleko. Z uzyskanego ziarna gospodarze wypiekają chleb we własnej piekarni. Z kolei mleko wykorzystywane jest do produkcji serów. Oczkiem w głowie Państwa Stratenwerthów jest jednak prowadzony przez nich Lubelski Uniwersytet Ludowy, będący zarazem jedynym takim ośrodkiem w Polsce zajmującym się tematyką rolniczą.
Kolejny dzień rozpoczęliśmy od wizyty w gospodarstwie Pani dr Barbary Baj-Wójtowicz w Sosnówce - Dolina Zielawy, jednej z najlepszych w kraju specjalistek od uprawy agroleśnej. Mieliśmy okazję wziąć udział w warsztatach praktycznych z zakresu prowadzenia upraw agroleśnych założonych w ramach projektu badawczo – wdrożeniowego działania „Współpraca” pn. „Innowacyjny model produkcji, przetwórstwa i dystrybucji ziół w Dolinie Zielawy”. Zapoznaliśmy się z rezultatami projektu, innowacyjnymi technologiami uprawy w systemie agroleśnym, zasadami prowadzenia upraw alejowych, metodami zatrzymania wody w glebie i maksymalizacji efektywności nawożenia, metodami zapobiegania erozji wietrznej i wodnej oraz podstawami agroekologii w praktyce. W trakcie warsztatów Pani doktor zaprezentowała nam w jaki sposób powinno się dobierać gatunki do uprawy oraz przedstawiła szereg korzyści wynikających z prowadzenia upraw w systemie agroleśnym. Należą do nich pozytywne oddziaływanie na mikroklimat za sprawą obecności drzew i krzewów. W ich pobliżu następuje obniżenie temperatury powietrza przy jednoczesnym wzroście wilgotności co pozytywnie wpływa na rosnące w pobliżu rośliny. Ponadto odpowiedni dobór gatunków pozwala na wzrost plonów i odporności na szkodniki za sprawą allelopatii. Bardzo ciekawym przykładem, który mieliśmy okazję zobaczyć była uprawa alejowa róży owocowej wraz z maliną moroszką. Pierwszy z gatunków ze względu na wszechstronne wykorzystanie, cieszy się dużą popularnością. Znacznie bardziej interesującą rośliną jest malina moroszka. Jest to gatunek, którego uprawy nie prowadzi się nigdzie na świecie. Pani Barbara sprowadziła sadzonki z Finlandii i jako pierwsza pracuje nad opracowaniem technologii uprawy tego gatunku. Nie była to jednak jedyna pionierska uprawa prowadzona przez Panią doktor, równolegle prowadzone są prace nad wdrożeniem do uprawy przetacznika leśnego oraz miodunki. Przy tym, w ramach warsztatów polowych uczestnicy mieli możliwość zaobserwowania aparatury agroklimatycznej wykorzystywanej w gospodarstwie, będącej podstawą do wszelkich opracowań potrzebnych do badań w ramach wdrożenia innowacji rolniczych.
Po warsztatach mieliśmy okazję skosztować przygotowanych przez Panią Barbarę przetworów, past, konfitur, herbatek ziołowych i owocowych, serów, chlebów i ciast regionalnych, które zostały sporządzone z surowców zebranych w gospodarstwie. Po poczęstunku musieliśmy pożegnać się z naszą gospodynią i wrócić na obiad do hotelu. Ostatnim punktem dnia był wykład Pani doktor Barbary Baj-Wójtowicz na temat systemów agroleśnych wraz z przykładami ich zastosowania w produkcji rolniczej. W jego trakcie poznaliśmy także zasady projektowania upraw alejowych w systemach agroleśnych, które miały się nam przydać na warsztatach, kolejnego dnia. Przy tym, zapoznaliśmy się z innowacyjnym kierunkiem zastosowania agroleśnictwa w świetle założeń Europejskiego Nowego Ładu oraz zmian preferencji konsumentów, w tym przewagi konkurencyjnej produktów agroleśnictwa.
W trzecim dniu naszego wyjazdu studyjnego wybraliśmy się do Krainy Rumianku w Hołownie, prowadzonej przez Stowarzyszenie Aktywizacji Polesia Lubelskiego. Tutaj spotkało nas lekkie zaskoczenie. Wnioskując po nazwie miejsca wszyscy spodziewaliśmy się zobaczyć pola rumianku oraz proces jego przetwarzania. Nic bardziej mylnego… Kraina Rumianku jest wioską tematyczną gdzie możemy zobaczyć jak żyli dawniej ludzie w tych rejonach czy wziąć udział w warsztatach zielarskich, tkackich czy ceramicznych i zapoznać się z informacjami na temat zbioru i wykorzystania ziół, w tym popularnego rumianku. Uczestnicy z każdą chwilą poznając nowe zakątki tej cudownej scenerii i za sprawą niesamowitego klimatu szybko zakochaliśmy się w tym miejscu. Ogromne wrażenie zrobiły na nas przepiękne drewniane budynki kryte słomą wraz z malowidłami na ścianach w poszczególnych wnętrzach. W jednej z chat wysłuchaliśmy wykładu założycielki Stowarzyszenia poświęconego zbiorom, uprawie i wykorzystaniu całej gamy dostępnych ziół. Pani Prezes podzieliła się bogatą wiedzą w zakresie właściwości i zastosowaniu ziół w ziołolecznictwie. Na zakończenie wizyty zjedliśmy przygotowany na miejscu, tradycyjny obiad. Wśród regionalnych specjałów znalazło się wiele ciekawych rzeczy, między innymi „zupa żebraczki Agaty”, której historię powstania usłyszeliśmy w trakcie zwiedzania.
Wieczorem w sali konferencyjnej hotelu, w którym przebywaliśmy, odbyła się prelekcja pod przewodnictwem Pani doktor Barbary Baj-Wójtowicz poświęcona tematyce działania „Współpraca”. Pani doktor przekazała cenne informacje w przedmiocie utworzonej grupy operacyjnej Agroleśnictwo w Dolinie Zielawy, biorącej udział w I naborze wniosków, dokumentacji wnioskowej oraz poszczególnych etapach rozliczeniowych z ARiMR w ramach projektu. Przekazana wiedza była najlepszym motywatorem i źródłem informacji dla uczestników zainteresowanych mechanizmem wsparcia finansowego w ramach działania "Współpraca".
Po wykładzie odbyły się długo wyczekiwane warsztaty przeprowadzone metodą google smart thinking „Projektowanie systemu agroleśnego na wybranych działkach rolnych”. Podzieleni na grupy dostaliśmy zadanie zaplanowania uprawy alejowej na przykładzie podanych działek rolnych, przy tym dobranie gatunków do warunków agro-klimatycznych, zaprojektowanie układu nasadzeń i alei, sposobu zatrzymania wody w glebie, ochrony przed wiatrem i nadmiarem nasłonecznienia, mając na uwadze opłacalność ekonomiczną i ekologiczną. Każda z grup prezentowała swój projekt, wykazując się dużą inwencją rolniczo-twórczą. Wszyscy uczestnicy stanęli na wysokości zadania i mieli okazję ponownie przekonać się jak wiele ciekawych pomysłów drzemie w ich głowach.
Czwartek podobnie do wcześniejszych dni zapowiadał się równie intensywnie. W planie mieliśmy wyjazd do słynnych Darów Natury – Zielonego Zakątka w Korycinach, gospodarstwa Mirosława Angielczyka. To wyjątkowe miejsce o powierzchni prawie 20 ha skupia wyjątkową historię Podlasia. Można tu znaleźć charakterystyczne dla regionu zabudowania, rękodzieło ale przede wszystkim wszechobecne zioła. To właśnie one są tematem przewodnim wszystkich elementów kompleksu turystycznego, którego serce stanowi Podlaski Ogród Botaniczny. Zebrano tutaj 1500 gatunków roślin leczniczych i aromatycznych, w tym takich znajdujących się pod ochroną. Uczestnicy wyjazdu – zielarze z krwi i kości byli w raju. Naszą wizytę rozpoczęliśmy od zwiedzania wraz z przewodnikiem całego kompleksu Ogrodu Botanicznego. Następnie przyszła kolej na indywidualne warsztaty herbaciane, podczas których dowiedzieliśmy się jakie działanie mają poszczególne zioła i jak komponować z nich mieszanki dla osiągnięcia specyfiku o dedykowanych właściwościach. Zdecydowanie więcej emocji wzbudziły warsztaty nalewkowe gdzie po krótkim szkoleniu przystąpiliśmy do sporządzania naszych własnych nalewek na bazie dostępnych esencji, które można było mieszać wedle uznania. Po czasie nauki, przyszedł czas na konsumpcję… i w zakątku Ziołowego Zakątka gościliśmy w tutejszej karczmie by skosztować przepysznego regionalnego obiadu na bazie aromatycznych ziół i przypraw, różnego rodzaju dzikich roślin jadalnych. Przy tym, spróbowaliśmy szerokiej gamy herbatek ziołowych i zimnych ziołowych lemoniad.
Nim się zorientowaliśmy nastał ostatni, piąty dzień naszego wyjazdu studyjnego. Do zrealizowania został jeszcze tylko jeden punkt z planu, wizyta w gospodarstwie pasiecznym. Odwiedziliśmy położoną w lesie koło Sochaczewa pasiekę prowadzoną przez Pana Zbigniewa Łukasiewicza, który jest prezesem Powiatowego Koła Pszczelarzy w Sochaczewie. Pan Zygmunt wyspecjalizował się w przyrządzaniu różnych gatunków miodu i produktów pszczelarskich. Byliśmy pod ogromnym wrażeniem jego ogromnej wiedzy i cieszymy się, że mogliśmy dowiedzieć się od niego wielu ciekawych rzeczy odnośnie prowadzenia pasieki i produkcji miodu.
W świetle niezapomnianego wyjazdu studyjnego dziękujemy wszystkim przedstawicielom wizytowanych gospodarstw za otwartość i ogromną wiedzę jaką nam przekazali. Przede wszystkim podziękowania kierujemy również uczestnikom za stworzenie wyjątkowej atmosfery, podzielenie się swoimi nietuzinkowymi inicjatywami jakie wdrażacie w swoich gospodarstwach.
5.07.2021 r. - Grzybów Stowarzyszenie Ekologiczno-Kulturalne
6-7.07.2021 r. - DR BARBARA BAJ WÓJTOWICZ
7.07.2021 r. - KRAINA RUMIANKU Hołowno
8.07.2021 r. - DARY NATURY - ZIOŁOWY ZAKĄTEK Mirosław Angielczyk
9.07.2021 r. - Pasieka Zygmunt Łukasiewicz Sochaczew
Operacja została przeprowadzona zgodnie z Planem Działania Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 Plan Operacyjny na lata 2020-2021.
Operacja została współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Schematu II Pomocy Technicznej
„Krajowa Sieć Obszarów Wiejskich” Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020
Instytucja Zarządzająca Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014 – 2020
- Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.